wtorek, 19 lipca 2022

Lisa Regan - "Znikające dziewczyny"

 



Jak ja marzyłam o przeczytaniu jakiegoś dobrego kryminału. 

Wiecie taki, żeby była fajna główna postać, ciekawe morderstwo, czy też wątek kryminalny i przede wszystkim aby od początku wciągało.

I taka jest ta książka.

Josie Quinn w pierwszym tomie "Znikające dziewczyny" od początku widać, że jest najważniejsza i intryguje czytelnika. Już pierwszy rozdział opowiada nam o wkurzonej, zawieszonej detektyw, która tylko myśli co zrobić, aby wrócić do pracy. Od razu również dochodzi do wypadku, który potem przez całą książkę przeszkadza jej w życiu.

Ale jest zawieszona i komendant nawet nie chce jej widzieć na oczy. A przecież każda para rąk jest teraz potrzebna. Teraz gdy zaginęła mieszkanka Denton. A może została porwana? Wiadomo, że  nastolatki nie ma w domu z rodziną i nikt nie wie gdzie jest.. Niby trwają poszukiwania, ale policja nie chce dodatkowej pomocy.

Josie wie, że coś jest nie tak. Zwłaszcza jak sama znalazła paznokieć, który wg facebooka powinien pasować do ofiary. Ale wg jej przyszłego byłego męża, należy on do kogoś z ekipy poszukiwawczej.

O co w tym wszystkim chodzi? Tego musi się dowiedzieć Josie Quinn.

Przy okazji zostaje znaleziona dziewczyna, która nawet nie była poszukiwana, ale rok wcześniej zniknęła i nikt jej nie szukał. Dodatkowo detektyw natknęła się na kobietę, która była zgwałcona i porwana 6 lat wcześniej, ale policja zatarła wszystkie ślady.

Josie Quinn wie, że musi działać, zwłaszcza gdy zostaje postrzelony jej narzeczony z policji stanowej. A ona sama podejrzewa, że nie może być bezpieczna w swoim własnym miasteczku.

Książka jest przede wszystkim ciekawa i naprawdę dobrze napisana. Czytając ją zastanawiamy się co będzie dalej i nie ważny jest nawet sen. Tu po prostu trzeba wiedzieć co będzie za chwilę, za moment. Na wielki plus jest to, że nie jest ta książka wielka. Nie jest gruba. To co jest w książce to wszystko jest dobrze wywarzone. Nie ma niepotrzebnych stron. A to jest ważne.

Mam nadzieję, że wydawnictwo postanowi wydać kolejne tomy, bo ciekawi mnie co będzie dalej.


Poniższa notka od wydawcy

Porywający kryminał z niepokorną detektywką w roli głównej!
W Denton na Wschodnim Wybrzeżu USA trwają poszukiwania siedemnastoletniej Isabelle Coleman. Do tej pory znaleziono jedynie jej telefon oraz… inną dziewczynę, której nikt nie uważał za zaginioną. Odnaleziona milczy i nie reaguje na próby nawiązania kontaktu. Być może to, co przeszła, trudno opisać słowami… Detektywce Josie Quinn udaje się wydobyć z nastolatki tylko jedno słowo, a raczej imię: Ramona.
Josie bierze sprawy we swoje ręce, chociaż jest obecnie zawieszona w obowiązkach. Podąża za jedynym dostępnym tropem i odkrywa, że obie zaginione coś łączy. Aby odnaleźć Isabelle żywą, musi się spieszyć. Tym bardziej że dziewczyna może nie być jedyną ofiarą…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz