czwartek, 3 kwietnia 2025

Jarosław Szczyżowski - "Błędne Łąki"

 


Po przeczytaniu pierwszej książki Jarosława "Obserwatorium" byłam pewna, że będę chciała w przyszłości coś jeszcze dostać, kupić jego autorstwa.

I udało się. Rok później wyszła jego książka "Błędne Łąki". Fantastyczna, genialna, świetnie napisana fantastyczno - kryminalna powieść. Tu jest wszystko co uwielbiam. Jak na kryminał nie ma krwi na każdej stronie, jest bardziej wyważona, ale tak ciekawa, że ma się nią ochotę przeczytać w jedną noc.

Rok po zaginięciu studentów w Górach Izerskich, nadal nie ma żadnych śladów po nich. Dziennikarz Aleks Lipski zostaje wysłany do Chatki Górzystów, aby spróbować ponownie zbadać ich zaginięcie. W tej chatce ci młodzi ludzie się zatrzymali i to z niej wychodzili na szlaki. Redaktor gazety ma nadzieję, że Aleksowi uda się coś wyszukać i spojrzeć na to swoim okiem.

W chatce niespodziewanie zjawia się młoda dziewczyna - Detektywka Kaśka, znana influencerka z internetu, która również chciałaby odszukać zaginionych.

Chciałaby również prowadzić tą sprawę z Aleksem, którego ceni od momentu gdy kilka lat temu przeczytała jego reportaż - książkę bestseler. Czy uda im się rozwikłać zagadkę? 

Wychodząc na szlak razem z gospodarzem Chatki, czy też samemu widzą wiele rzeczy, które są wręcz magiczne. Niestety bardziej w złą stronę. Rozkładające się ciało jelenia, zwierzęta dziwnie zachowujące się, trudne do przejścia wały i ta polana z samotnym drzewem. To wszystko plus historie ludzi sprawiają, że Aleks i Kaśka zaczynają wierzyć w coś co jest niemożliwe. 

Tylko czy coś co jest wręcz fantastyczne może być prawdą? Są pewnie wierzenia tam w górach, są przesądy i historie, tylko czy są one prawdą? Czy mogły się wydarzyć?

Szczyżowski tak dobrze napisał tą historię, że każdy z nas może w to uwierzyć. Trzeba przyznać, że jestem zachwycona książką, uwielbiam ją i wielki szacunek dla autora.

Od pierwszej strony autor wciąga nas w swój świat i daje nam możliwość przeżycia czegoś cudownego, chociaż nie do końca miłego dla bohaterów. 

Jestem zachwycona i nie ma słów żeby napisać coś więcej niż zachwyt.

Polecam


Poniższa notka od wydawcy

NA IZERSKICH SZLAKACH NIKOMU NIE MOŻNA UFAĆ. NAWET WŁASNEMU UMYSŁOWI.

Głuchy trzask. Wołanie o pomoc. I cisza, która aż dzwoni w uszach.

Polanę otoczoną kamiennymi wałami spowija gęsta mgła. Górski szlak znaczą drewniane krzyże, a wszystkie drogi prowadzą w to samo miejsce – gdzie niektórzy zostają już na zawsze.

Na błędnych łąkach nikt nie jest bezpieczny.

Podczas pobytu w Górach Izerskich dwoje studentów etnologii znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Rok później Aleks Lipski, dziennikarz z Wrocławia, wyrusza do Chatki Górzystów i próbuje rozwikłać zagadkę, której nie udało się rozwiązać policji. Na miejscu spotyka Kaśkę, detektywkę amatorkę i popularną youtuberkę, której irytująca dociekliwość może okazać się niezastąpiona.

Wszystko wskazuje na to, że błędne łąki to niejedyna tajemnica tych mrocznych gór. Chociaż racjonalny umysł Aleksa nie chce tego przyjąć, odpowiedź może kryć się w lokalnych wierzeniach i ludowych podaniach sprzed wieków…
Jedno jest pewne – od niektórych szlaków lepiej trzymać się z daleka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz