Ta książka ma jedną wadę:
- JEST ZA KRÓTKA
Ma około 350 stron, ale tak szybko się ją czyta, że dochodząc do końca, człowiek zastanawia się: co dalej? gdzie jest ta dalsza część? Dlaczego zakończyła w takim momencie?
"Towarzyski poradnik dla panien bez posagu" jest debiutem Sophie Irwin i to naprawdę udanym debiutem. To taka "Duma i uprzedzenie" z dużą dawką humoru i przede wszystkim napisana dzisiejszym językiem. Czyta się ją szybko, jest prosta, ale tak ciekawa i zachęcająca, że chce się więcej.
TO NIE SĄ BRIDGERTONOWIE, nie porównujcie tych książek. To dwie różne fabuły i nie mają nic wspólnego. Może tylko czasy w jakich zostały obsadzone.
Książka opowiada o Kitty Talbot, najstarszej z pięciu sióstr, które zostały same po śmierci rodziców. Mieszkają w hrabstwie Dorset w uroczym domku, który pozostał im w spadku, ale na jak długo? To jest właśnie problem. Po śmierci rodziców okazało się, że ojciec zostawił im wiele długów i nawet sprzedanie domku może sprawić, że na życie nie zostanie im zbyt dużo. A są przecież młodsze siostry.
Kitty wie, że jedyna możliwość to ślub, ale ten który miał się jej oświadczyć zostawił ją, porzucił i co teraz?
Wybawieniem jest list do przyszywanej ciotki ze stolicy. Kitty postanawia wyjechać do Londynu w celu znalezienia bogatego męża. Nie jest ona jak np Elisabeth Bennet oczytana, ale Kitty ma bystry umysł, jest uparta i nie boi się niczego. Postanawia działać i poświęcić się. Zabiera ze sobą Cecily i wyjeżdżają na podbój arystokratów.
Ta zabawna historia pokazuje jak Kitty robi wszystko aby zaimponować mężczyznom. A umie to robić i wie co użyć. A są to czasy gdzie najlepiej słowa i pochwały działają na mężczyzn no i uroda. Ale tak naprawdę czytając książkę, nie mamy dokładnych opisów jak wyglądają nasze bohaterki. Na temat urody jest więcej o młodszej siostrze, a nie o Kitty.
Wiemy jedynie, że nie są brzydkie gdyż ciotka jak je zobaczyła to była zadowolona. Nie ma tutaj zbyt dużo opisów strojów, wnętrz, dokładnych postaci nawet drugo planowych jak wyglądają. Sprawia to też, że książka ma mniej słów i litery są większe. Łatwiej i szybciej się ją czyta. Może nie ma klimatu "Dumy i Uprzedzenie" i tego języka, ale na 100% zaczynając czytać książkę chce się wiedzieć więcej i więcej.
Kitty robi wszystko, już nawet znalazła odpowiedniego partnera, ale wtedy zjawia się jego starszy brat Lord Radcliffe i odkrywa prawdziwe powody działania Kitty. Niestety również Lord dowiaduje się czegoś na temat przeszłości jej rodziców co może sprawić, że każdy potencjalny mąż może uciec.
Jestem pewna jednej rzeczy, że jeszcze w tym roku przeczytam po raz drugi książkę. Bo czytając będę chciała bliżej wgłębić się w relacje i potyczki pomiędzy Lordem a Kitty.
Polecam!!!
Notatka od wydawcy
Najlepszy debiut wśród powieści historycznych 2022 roku!
Kitty Talbot nie jest ani wybitnie wykształcona, ani szczególnie dystyngowana, ma jednak sporo sprytu, pomysłowości i… długów odziedziczonych po ojcu. Potrzebuje pieniędzy, a ściślej mówiąc – męża, który nimi dysponuje. Bądź co bądź jest rok 1818 i jedynie mężczyźni mogą się bogacić… Dziewczyna ma zaledwie trzy miesiące, by uchronić siebie i cztery swoje siostry przed ruiną. Jest tylko jedno wyjście – trzeba zapolować wśród londyńskiej socjety.
Jednak na drodze Kitty staje lord Radcliffe. Arystokrata od razu rozpoznaje w młodej pannie łowczynię fortun. Nie zamierza dopuścić, by dopięła celu. Zapowiada się zaciekła walka. Żaden z przeciwników nie wie, jaki będzie jej wynik, zwłaszcza że los wtrąci tu swoje trzy grosze…
Czy Kitty zdoła ocalić rodzinę przed nędzą? Czy oprócz pieniędzy zdobędzie też miłość?
Książka skrzy się humorem i musuje jak szampan, a błyskotliwe słowne pojedynki i zwroty akcji gwarantują prawdziwą rozkosz z lektury!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz