Złota Klatka otwiera kolejny ciąg tomów Camilli Lackberg.
Wcześniejszy, gdzie główną bohaterką była Erica czytało mi się super i to były naprawdę dobre, spójne książki. Oczywiście może zbyt banalne i zawsze gdy Erica coś zaczynała to od razu było jakieś morderstwo, śledztwo itd itd, ale czytało się dobrze, szybko i chciało się więcej.
Teraz w pierwszym tomie mamy nową bohaterkę Fayę. Kobieta bogata, wręcz z najwyższej klasy Sztokholmskiej, mieszka w dużej willi w najlepszej dzielnicy. Nie pracuje, zajmuje się domem, córką, można powiedzieć, że stała się kurą domową, ale z bogatej sfery. Ma za zadanie utrzymywać porządek, pozory, córka ma wyrosnąć na damę, więc zero piłki nożnej, bo przecież lepszy balet i nie liczy się, że córka chce piłkę.
Faye jest kobietą, gdzie czytając powiedziałabym, że jest maltretowana psychicznie. Mąż nie bije, ale przecież słowa też ranią. Od samego początku jest pokazane jak wygląda ich życie. Mąż Jack uważa, że troszkę jej się przytyło, co chwilę jest zły, że blat w kuchni jest brudny, bo jest kilka okruszków, czy też wraca później z pracy i ogląda pornosy z młodymi szczupłymi blondynkami. To jest przemoc w bogatych domach.
Książka początkowo podzielona jest na dwie części, z jednej strony mamy aktualne lata, a z drugiej początki w Sztokholmie z 2001 roku gdzie Faya poznaje miasto, chłopaków i przede wszystkim Jacka.
Szczerze, to nie do końca podobały mi się lata wstecz, na szczęście nie było tego dużo. Poznajemy w tych latach co skłoniło bohaterkę do zmiany miasta, nazwiska i psychiki, ale czy tak naprawdę zmieniła się?
Ale wróćmy do współczesności. W notce od wydawcy mamy informację, że Jack i Julie nie wracają z łódki. Więc czytając czekałam na ten moment. Troszkę to trwało, a nawet bardzo... Książka ma 396 stron, to dużo. Pierwsza informacja, że coś stało się w ich życiu jest na stronie 180 gdzie zaczyna się druga księga.
Ta pierwsza część jest nudna, naprawdę nudna. Bałam się, że tak pozostanie do końca. Na szczęście druga połowa była tak genialna że w dwa wieczory udało mi się przeczytać do końca. W drugiej części same niespodzianki.
Jack zdradza i to w ich łóżku, w ich domu, gdy żona wyjeżdża na weekend, ale zbyt szybki jej powrót sprawia, że nakrywa męża z młodsza kobietą. Jest dumny z tego jak wszystko wyszło. Mąż ją zostawia, każe jej wyjść, intercyza sprawia, że nie ma nic, jedynie mąż daje jej ubrania i buty, które musi oddać do sklepu z używaną odzieżą, aby móc wynająć mieszkanie.
Zdradzona kobieta dochodzi do wniosku, że sprawi, że Jack straci wszystko. Zakłada firmę Revenge i sprzedawaje drogie kremy i szampony. Znajomości jej przyjaciółki Chris w połączeniu z historią Fayi, sprawiają, że w ciągu 3 latach zarobiła miliony, do tego schudła i to bardzo, doszła do wniosku, że kobiecość to będzie jej siła. Zmieniła się, ale jeszcze nie udało jej się osiągnąć najważniejszego. Przejęcie firmy męża. To jest najważniejsze.
Urodziny córki miały być możliwością dostania się do komputera, ale Jack widząc swoją ex w swoim biurze zrobił to co zawsze, chciał ją upokorzyć i niby można powiedzieć, że zgwałcił, ale Faya liczyła się z tym, wiedziała, że sukienka, nowe piersi sprawią, że Jack nie domyśli się niczego.
Później mamy co raz większy upadek Jacka, jej co raz większy status, ale i niestety śmierć jest blisko. Jeden moment sprawia, że Faya musi zaryzykować. Czy postawi wszystko na jedną kartę?
To trzeba przeczytać.
Tak jak wspomniałam, połowa książki jest nudna, druga połowa genialna. To od Was zależy czy ją przeczytacie.
Ta powieść otwierała nową serię. Jeśli w kolejnej książce będzie Faya jako główna bohaterka to ja nie kupię jej. Jeśli inne osoby, to tak.
Poniższa notatka pochodzi od wydawcy.
Pierwsza część nowej serii królowej szwedzkiego kryminału.
Inteligentna i piękna Faye ma wszystko – wspaniałego męża, ukochaną córeczkę i luksusowy apartament w najlepszej dzielnicy Sztokholmu. Jednak pozory mogą mylić... Jej idealne życie to w rzeczywistości desperackie próby zadowolenia Jacka. Dręczona przez mroczne wspomnienia z Fjällbacki, Faye coraz częściej czuje się jak zamknięta w złotej klatce. Nie może pozbyć się wrażenia, że poświęciła swoje ambicje na rzecz mężczyzny, który coraz bardziej się od niej oddala.
Kiedy Jack i ich córka Julienne nie wracają z rejsu łodzią, a policja dostrzega w mieszkaniu kałużę krwi, podejrzenie szybko spada na męża Faye. Co przed nią ukrywa? Czy zabił własną córkę? Nic w życiu Faye nie będzie już takie, jak do tej pory.
„Złota klatka” to trzymający w napięciu thriller o determinacji, sile charakteru i brutalnej zemście.
