środa, 30 października 2024

Mieczysław Gorzka - "Wilczyca"

 


Fenomenalna, zachwycająca, idealna powieść dla fanów kryminału. A jeszcze większy zachwyt sprawia, że książka napisana jest przez Polaka. Mamy w Polsce świetnych pisarzy, ale większość jest nieznanych dla nas i czasami tylko przypadek sprawia, że możemy poznać ich twórczość. Więc cieszę się, że miałam taką możliwość.

Pierwszy tom serii o Wilk i Lisieckim to "Poszukiwacz zwłok" i byłam nim zachwycona, teraz skończyłam drugi i nadal bardzo podoba mi się ta historia. To nic, że z morderstwami, pościgami, trupami. 

W pierwszym tomie autor bardziej skupia się na Lisieckim jako poszukiwaczu zwłok, a teraz w drugim to Wilczyca czyli Laura Wilk jest tą ważniejszą postacią. Oczywiście ich drogi co chwilę się spotykają.

Ale jedna rzecz pozostaje ta sama i jest nią Zły duch, którego nie potrafią złapać, a zabił już narzeczoną i córkę Lisieckiego - w pierwszym tomie, oraz jeszcze kilka kobiet. 

Można powiedzieć, że te dwa tomy to tak naprawdę jedna wielka historia. 

Mieczysław Gorzka tak świetnie pisze swoje książki, tak swoim stylem wciąga nas w swój świat, że zapominamy o tym co nas otacza.

A tą książką jestem zachwycona. Mieczysław Gorzka poprowadził fenomenalnie historię komisarz Laury Wilk, psychologa Lesieckiego i zabójcy. Do tego stworzył kilka historii obok co sprawiło, że książka stała się jakby wielowątkowa, ale wszystko to miało związek z jedną rzeczą, jednym miejscem i jednym człowiekiem. 

Czy to przypadek sprawił to wszystko? Pewnie też.

Ale zacznijmy od początku.

W drugim tomie poznajemy siostrę Laury, Alicję mającą problemy narkotykowe w bardzo młodym wieku. Laura jako starsza siostra chce ją siłą zabrać z meliny i bierze pod uwagę, że trzeba będzie się bić. Gdy udaje jej się wejść do tego miejsca i siłą zabrać Alicję, bijąc przy okazji kilku osiłków, dziewczyny odchodzą, nie wiedząc co może stać się później. 

A to tam Laura pierwszy raz ma spotkanie z kimś, kto później będzie jej Złym duchem. To te spotkanie sprawi, że całe jej późniejsze życie będzie miało już napisaną historię.

Dodatkową historią jest wieś Wątlica, czyli miejsce gdzie mieszkał i uczył się Lisiecki. Jego przyjazd do wsi również rozpoczęła pewną ponowną historię. A wszystko zaczęło się od trzech morderstw w jego czasach szkolnych.

Autor genialnie poprowadził nas przez przeszłość bohaterów i teraźniejszość. Połączył kilka wątków w jedną wielką historię, która na samym końcu zaskakuje.

Nawet wprowadzenie nowych bohaterów dodaje wielki plus tej historii.

Polecam!!!


Poniższy opis od wydawcy

Komisarz Laura Wilk czuje się bezsilna wobec działań bezwzględnego zabójcy znanego jako Poltergeist. Niespodziewanie otrzymuje wsparcie od młodszego aspiranta Dominika Bielczyka specjalizującego się w ściganiu seryjnych morderców. Ich współpraca nie układa się jednak pomyślnie, a dzielący ich mur braku zaufania i głęboko skrywanych tajemnic z dnia na dzień staje się coraz grubszy. W międzyczasie zabójca uderza bezpośrednio w Laurę Wilk, co jeszcze bardziej komplikuje sytuację. Aby zrozumieć przyczyny swoich problemów psychicznych, Ariel Lesiecki postanawia powrócić do czasów dzieciństwa spędzonego we wsi Wątlica. Z przerażeniem odkrywa prawdę i po raz kolejny musi walczyć o życie, mając za przeciwnika bezwzględnego mordercę. Wciągnięci w trudny do przewidzenia wir wydarzeń, Lesiecki i Wilk trafią do miejsca, gdzie narodził się Poltergeist. A on już na nich czeka…

wtorek, 22 października 2024

Robert Jobson - "Catherine Księżna Walii"

 



Nie będę ukrywać, że jestem wielką fanką rodziny królewskiej z Wielkiej Brytanii. Nie chodzi mi tylko o współczesne osoby, ale i historyczne. Historia królewskich to wiele wieków, wiele postaci, o których powstawały filmy, były postaciami w książkach. 

Elżbieta I jest opisywana w wiele książkach, filmach, serialach, jest postacią znaną na cały świat i nie trzeba o niej mówić. Książka np "Oczy królowej", serial "Księga Czarownic" to dwie pierwsze pozycje jakie przychodzą mi na myśl o niej. Oczywiście jest wiele książek o samej Elżbiecie I i Tudorach. 

Ryszard Lwie Serce - najbardziej znany z opowieści o Robin Hood 

Wiktoria - królowa która panowała 63 lata, również była w wielu chociażby filmach, o niej samej jako "Młoda Wiktoria" czy też "Powiernik Królowej"

Historia jest fascynująca i każdy mógłby znaleźć coś dla siebie.

Nie zapomnijmy o Elżbiecie II - kobieta, królowa, która była pokazywana w wielu filmach.

Chociażby The Crown.

Cieszyłam się, że w serialu The Crown postanowili nakręcić pierwszy rok z życia Wiliama i Kate. Czy pokazane to było idealnie, prawie tak. Na pewno blisko tego o czym już wiedzieliśmy. Ale te pierwsze momenty były bardzo fajnym zakończeniem serii.

Catherine Księżna Walii - to biografia napisana przez brytyjskiego dziennikarza, który dosyć często podróżował z nimi na oficjalne wizyty zagraniczne. Dzięki temu miał możliwość w jakimś stopniu poznać ją i Księcia Wiliama. 

Jest to ważne przy pisaniu książki o Niej, ze względu na to, że stara się pisać jak jest, czy jak było, w danych momentach, a nie ma tu plotek.

W Polsce są dostępne trzy biografie, jedna po zawarciu ślubu z Wiliamem - napisana przez dziennikarkę brytyjską, współpracującą z rodziną królewską, druga wyszła kilka lat temu, ale napisana jest przez włoską dziennikarkę i podobno nie do końca jest to biografia, a bardzie portret tego co widzimy w tv, ale z komentarzem na "NIE". Teraz mamy trzecią książkę, która jest dobrze opisana.

Robert Jobson opisuje jej życie, dorastanie, ale czas studiów, wesele, narodziny dzieci. Opowiada o tym co robi dobrego, ale i co złego było, lub co się nie udało np gdy byli na Wyspach Karaibskich. Książka jest bibliografią, gdzie autor wiedzę czerpie z tego co znane, z tego co widział podróżując z nimi, czy też rozmów z anonimowymi pracownikami. To też informacje, które były ogólnodostępne, co sam Księżna Kate z rodziną mówili np na oficjalnych kanałach. 

Bardzo dobrze napisana, z wieloma dodatkami, o których nie miałam pojęcia pozycja. 

Jest warta przeczytania.

piątek, 11 października 2024

Woroch Maciej - "Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii"

 



Po przeczytaniu książki mogę stwierdzić jedno - mogę jechać do Londynu z tą książką w torebce. Jest w niej wszystko i będzie łatwiej zwiedzać, poruszać się i gdzie robić zdjęcia.

Ale zacznijmy od początku. 

Maciej Woroch - dziennikarz, którego oglądając TVN można często zobaczyć jak z Wielkiej Brytanii informuje Polaków o najważniejszych sprawach, dziejących się na wyspie.

Jest rzetelny, mówi prosto, zawsze na czas, ale przede wszystkim przekazuje to co najważniejsze.

I taka jest też jego książka, tak jak przekazuje informacje tak też pisze, a czyta się to wyśmienicie. 

Jego książka to jego życie, opis miejsc, scen tego czego był świadkiem w swojej pracy, ale i jest to książka jako jego przewodnik po mieście.

Jeśli ktoś chciałby jechać do Londynu, to tylko z tą książką. 

Naprawdę, wydaje mi się, że nie ma co kupować innych, czy też szukać informacji w necie, tu jest wszystko. No może za mało Harrego Pottera, ale Maciej Woroch to już inny wiek niż mój :)

Maciej opisuje w książce, to wszystko co powinniśmy zobaczyć, najważniejsze miejsca, jak do nich dotrzeć, jaką wybrać trasę. 

Ale nie tylko sam Londyn, opisuje. Jest tu pełno wskazówek dla podróżnych, przede wszystkim jak z lotniska dojechać do centrum. A pamiętajmy to są cztery lotniska i z każdego jest inaczej.

Teraz jak był brexit najtrudniejszą częścią podróży jest i będzie poruszanie się po mieście bez włączonych transmisji danych, chociaż ok operatorzy komórkowi już mają plan i można wykupić ileś tam GB na jakiś tydzień czy coś takiego i korzystać normalnie z mapy i różnych aplikacji. 

Ale bez tego trzeba byłoby kupić mapę i zwiedzać jak zwiedzało się 20 lat temu. Przewodnik po mieście i mapa w ręku. Albo kupowanie na miejscu kart do telefonów czy też inne rzeczy, to też autor opisuje

Dlatego ważne jest przygotowanie do podróży i czytanie o miejscu gdzie chcemy jechać.

Maciej opisuje hotele, restauracje, miejsca kulturalne i miejsca takie jak dworzec gdzie można zrobić zdjęcie na Platformie 9 i 3/4. 

Londyn jest miastem, które jest często opisywane i pokazywane, to miasto, gdzie ciągną tłumy, ale nie zawsze mamy możliwość poczytania o nim, kto w nim żyje. A jest to łatwiejsze. 

Opisy historyczne, aktualne, rodzina królewska i przede wszystkim jak wygląda życie korespondenta daje nam pełną książkę.

Ja jadąc do Londynu biorę ją ze sobą. Oby mi się udało w ciągu roku tylko pojechać :D 


Poniższa notka od wydawcy 

Maciej Woroch, korespondent jednej z najpopularniejszych stacji telewizyjnych, zabiera czytelników w pasjonującą podróż po Londynie.

To opowieść zza kulis największych i najważniejszych wydarzeń w historii ostatnich dekad Zjednoczonego Królestwa, obserwowanych z wyjątkowej, bliskiej perspektywy reportera. Autor opisuje ciekawostki ze świata współczesnej polityki, kultury i życia rodziny królewskiej.

Niczym wytrawny przewodnik prowadzi przez bardziej i mniej znane zakamarki brytyjskiej stolicy. Opowiada o pałacu Buckingham, Downing Street, Tower Bridge, Canary Wharf czy Greenwich. Odkrywając po drodze historię zaginionego pomnika Chopina, rusza na spacer po królewskim Londynie i historii miasta nad Tamizą. Podążając szlakiem filmowym, pokazuje miejsca, które dzięki kinematografii na zawsze zapadły w pamięć widzów: niebieskie drzwi z Notting Hill, mieszkanie Bridget Jones czy przejście na peron 9 i ¾, skąd Harry Potter odjeżdżał do Hogwartu.

Książka jest pełna zabawnych anegdot, nieznanych powszechnie historii i barwnych opisów zdarzeń. Można w niej znaleźć także praktyczne porady, jak się poruszać po mieście i zaoszczędzić na komunikacji, jak szukać tańszych noclegów, gdzie zjeść i jak zorganizować weekendowy wypad. Łowcy efektownych zdjęć docenią podpowiedzi dotyczące sprawdzonych miejscówek na dobrą fotkę z symbolami miasta takimi jak Big Ben czy London Eye.

Ta porywająca opowieść zawiera w sobie wszystko, co trzeba wiedzieć o Londynie.